Romantyczne miejsca we Lwowie: gdzie pójść ze swoim chłopakiem lub dziewczyną

Romantyczne miejsca we Lwowie: gdzie pójść ze swoim chłopakiem lub dziewczyną

We Lwowie jest wiele miejsc, które zakochani lubią odwiedzać. W końcu nasze miasto to miasto miłości i zakochanych par.

Lwów często nazywany jest małym Paryżem. I nie bez powodu: brukowane uliczki, zabytkowa architektura w centrum miasta i własna "Wieża Eiffla" - to wszystko o naszym mieście, które sprzyja romantycznym spacerom. Swiss Hotel i restauracja Valentino wybrały romantyczne miejsca dla zakochanych we Lwowie.

Królewska historia miłosna, czyli jak balkon podarował władcy swoją narzeczoną

Królewska historia miłosna, czyli jak balkon podarował władcy swoją narzeczoną

Balkon zakochanych, Rynek, 31 Legenda związana z balkonem kochanka we Lwowie przenosi nas do odległego XVII wieku: to wtedy do Lwowa przyjechał król Polski Władysław IV i udał się na fatalny spacer po mieście. Gdy dotarł na Rynek, władca spojrzał na profilowany balkon w budynku nr 31 i… zniknął. Na balkonie zobaczył sylwetkę pięknej dziewczyny, w której zakochał się bez pamięci. Historia milczy na temat tego, czy młoda lwowska została wybranką króla, ale za balkonem ugruntowuje się chwała miejsca, wokół którego panuje atmosfera namiętnej miłości.

Ławka dla zakochanych, Rynek

Ławka dla zakochanych, Rynek

Ławka została stworzona stosunkowo niedawno przez 10 mistrzów Iron Lion Society. Wraz z ławką narodziła się nowa legenda: jeśli kochankowie trzymają się za ręce i jednocześnie usiądą na ławce, ich miłość będzie szczęśliwa i długa. Ławkę podtrzymują dwa lwy, które strzegą kochanków. Zwykle ławka prawie nigdy nie jest pusta - kochankowie szukają tu szczęścia.

Włoski dziedziniec, Rynek, 6

Włoski dziedziniec, Rynek, 6

Ten dziedziniec został stworzony przez włoskiego mistrza w XVI wieku. Wiąże się z romantyczną historią ukrytej miłości polskiego króla Jana Sobieskiego do francuskiej dziewicy Marii Kazmiry. Przyjeżdżając tutaj i wsłuchując się w ciszę dziedzińca, będzie można usłyszeć szepty zakochanych.

Restauracja "Valentino"

Restauracja "Valentino"

Valentino to romantyczna nazwa małej lwowskiej restauracji, w pełni uzasadniona niezapomnianą aranżacją wnętrza - miejsca, w którym dwa serca biją zgodnie przy filiżance pysznej kawy i najsmaczniejszego deseru Napoleona. Restauracja posiada swój wyrafinowany klimat spotkań i kameralnych rozmów przy filiżance rozgrzewającego napoju. Uszczęśliw siebie i ukochaną osobę, aby dzień był jeszcze jaśniejszy. W okresie letnim na dachu hotelu Swiss Hotel otwarty jest taras widokowy. Nawet jeśli zakochani zostali do wieczora przy romantycznych rozmowach, nie jest to straszne, na tarasie ogrzeją Was ciepłe koce i grzejniki, które są wyposażone na całym obwodzie całego tarasu. Restauracja "Valentino" daje możliwość nie tylko delektowania się pysznymi napojami z ziaren kawy, ale także skosztowania dań kuchni włoskiej, europejskiej i ukraińskiej.

Wysoki Zamek

Wysoki Zamek

Wieczór spędzony na tarasie widokowym Zamku Wysokiego nie pozostawi nikogo obojętnym. Romantyczna panorama starożytnego miasta dosłownie każdego dnia zaprasza miłośników do najwyższego punktu miasta. Tutaj, na ogrodzeniu tarasu widokowego, możesz zawiesić kłódkę z Twoimi imionami, aby Twoje uczucia pozostały tak silne na zawsze.

Stryjski park

Stryjski park

Stryjski park nieustannie przyciąga miłośników. A wszystko to prawdopodobnie dlatego, że miłość zawsze żyje w jego sercu. Jej symbolem są białe łabędzie, które osiadły na jeziorze w centrum parku. Przyjrzyj się im uważnie, a może znajdziesz pewne podobieństwa.

Wieża kościoła św. Olgi i Elżbiety

Wieża kościoła św. Olgi i Elżbiety

Kolejny piękny taras widokowy dla zakochanych znajduje się w pobliżu Dworca Głównego na Placu Kropywnyckim - jest to wieża kościoła św. Olgi i Elżbiety. Na jedną z najdłuższych ulic miasta, centrum Lwowa i Wysoki Zamek można spojrzeć z wysokości 88 metrów, choć wejście na wieżę jest płatne. Od poniedziałku do soboty na wieżę można wejść od 12:00 do 17:30, a w niedzielę od 13:30 do 17:30.

Lwowska Fontanna Romea i Julii

Lwowska Fontanna Romea i Julii

Nie tak dawno temu w centrum miasta, przy alei Chornovola, zainstalowano fontannę z rzeźbami kochanków Pelagii i Romualda. Goście miasta zdążyli już porównać ich z bohaterami sztuki Szekspira i często nazywają ich lwowskim Romeo i Julią.

Park im. Iwana Franko

Park im. Iwana Franko

Przed głównym budynkiem Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Iwana Franki, między ulicami Listopadovoy Chin i Solomiya Kruszelnatska, znajduje się park o tej samej nazwie, który uważany jest za jeden z najstarszych na Ukrainie. Miłośnicy mają okazję spacerować dobrze zorganizowanymi alejkami między drzewami i odpocząć na jednej z ławek.

POMNIK WŁODYMYRA IWASIUKA

POMNIK WŁODYMYRA IWASIUKA

Chervona Ruta to ukraińska piosenka, która stała się jedną z najbardziej znanych ukraińskich piosenek na świecie. Autor — Wołodymyr Iwasiuk — napisał go w 1970 roku podczas studiów w Czerniowieckim Instytucie Medycznym. Ruta czerwona związana jest z ukraińskim świętem Iwana Kupały. Według legendy w Karpatach rośnie lecznicza roślina o czerwonych kwiatach, którą można przyciągnąć do siebie ukochaną osobę. Dziewczyna, która go znajdzie i zerwie, będzie szczęśliwa w miłości. W Huculszczyźnie i Bukowinie wśród miejscowej młodzieży, zarówno chłopców jak i dziewcząt, istnieje zwyczaj wychodzenia w góry po opadach śniegu. Właśnie w tym czasie - w maju-czerwcu na wyżynach masowo kwitnie karpacki rododendron, którego cudowne różowe kwiaty są podstawą wielu romantycznych legend. Ponieważ rododendron karpacki nie występuje naturalnie na równinach, a także biorąc pod uwagę jego właściwości lecznicze i piękno, wyobrażano go sobie jako cudowną i magiczną roślinę. Volodymyr Ivasiuk jest jednym z twórców ukraińskiej muzyki pop. Autor 107 piosenek, wśród których być może najsłynniejsza ukraińska piosenka pop „Red Ruta”, 53 utwory instrumentalne, muzyka do kilku występów. Zawodowy lekarz, skrzypek, doskonale grał na pianinie, wiolonczeli i gitarze oraz umiejętnie wykonywał swoje piosenki. Niezwykły malarz.

Aleja Szewczenki

Aleja Szewczenki

Aleja Szewczenki to jedna z najpiękniejszych centralnych ulic, która w pełni zachowała europejskiego ducha architektury początku XX wieku. Jednym z ulubionych miejsc spacerowych mieszkańców Lwowa jest Aleja Szewczenki. Będąc swoistą alternatywą dla głównej alei Alei Wolności, zachwyca spokojem i przytulnością. Jednak w czasie swojej stosunkowo krótkiej historii to spokojne miejsce przeszło kilka metamorfoz, zanim nabrało znanego nam wyglądu. Pierwsza wspomniana ulica pojawia się na planach miasta w 1844 roku, zmieniając do tego czasu nazwę na Św. Jana. Jednak historia słynnej alei zaczyna się jeszcze później. Faktem jest, że pod koniec XIX wieku. rzeka Pełtwa płynęła współczesną Aleją Szewczenki. Ukrywany był pod ziemią dopiero w latach 1885-1886.

Knyazya Romana to ulica o długości ponad sześciu wieków

Knyazya Romana to ulica o długości ponad sześciu wieków

Obecna ulica Kniazia Romana była w starożytności częścią słynnej drogi Wołoskiej, czyli Galicyjskiej, która prowadziła od Lwowskiej Bramy Galicyjskiej do Halicza i dalej - do Bukowiny, Mołdawii, Wołoszczyzny, nad brzegi Dniestru i Morza Czarnego ... Ulica jest jedną z najstarszych we Lwowie, pierwsza pisemna wzmianka o niej pochodzi z 1382 roku, a pierwsza oficjalna jej nazwa - Honcharska (według zawodu rzemieślników, którzy tu mieszkali i pracowali) - z 1505 roku. Pod koniec XVIII wieku pojawia się inna nazwa - ulica przedmieścia Halickiego, gdyż była wówczas główną arterią tego przedmieścia i wywodziła się z samych murów Lwowa. Początki ulicy w XVI-XVIII wieku. stanowiła część podmiejskiej osady rzemieślniczej, która w aktach miejskich nosiła nazwę "Pod Strażą", a istniejący budynek pojawił się znacznie później - na początku XIX - XX wiek Przez 14 lat (od 1871 do 1885) ulica była częścią, a raczej kontynuacją ulicy Halickiej, a od 1885 usamodzielniła się i nosiła imię słynnego króla Polski Stefana Batorego (1533-1586). Nazwa nie została wybrana przypadkowo - 5 kwietnia 1576 r. właśnie tą ulicą odbył się uroczysty wjazd Batorego do Lwowa, na trzydniowy odpoczynek w drodze do miejsca koronacji... Na początku nieparzystej strony ulicy, gdzie obecnie znajduje się park z fontanną, w XVI-XVIII wieku. znajdował się tam niewielki drewniany kościółek Podwyższenia Krzyża Świętego, który kilkakrotnie spłonął wraz z przedmieściem galicyjskim podczas oblężenia miasta. Ostatni raz miał miejsce w 1769 r., kiedy wojska konfederacji barskiej próbowały zdobyć Lwów. Obecna ulica Knyaz Romana ma 400 metrów długości, jest brukowana, część jej nieparzysta jest obsadzona drzewami... W 1894 r. przez ulicę przebiegała elektryczna linia tramwajowa, którą rozebrano dopiero w 2003 r. Ciekawostką jest fakt, że w XIX i pierwszej połowie XX wieku po obu stronach ulicy działało około dziesięciu księgarń i antykwariatów... W 1940 roku władze sowieckie przemianowały ulicę ku pamięci bolszewickiej postaci Jakowa Swierdłowa, a podczas okupacji hitlerowskiej w latach 1941-1944 ulica została nazwana na cześć niemieckich sił zbrojnych - Wehrmachtstrasse. W 1944 r. nowym sowieckim patronem ulicy został gen. Armii Watutin (1901-1944), dowódca 1. Frontu Ukraińskiego, śmiertelnie ranny w starciu z oddziałem UPA na Żytomierzu. W 1992 roku ulica otrzymała nową nazwę - Książę Roman, na cześć księcia wołyńskiego Romana Mścisławowicza, który w 1199 przyłączył Halyczynę do swoich posiadłości i według niektórych badaczy stworzył pierwszy na tym terenie zamek obronny i ośrodek życia miejskiego współczesnego Lwowa.